Jared Cannonier i Derek Brunson są aktualnie w miejscu, w którym jedyną dla nich sensowną walką jest walka o pas, lub walka pomiędzy sobą o właśnie pierwszeństwo do walki z mistrzem – Israelem Adesanya.
Jared Cannonier ostatnio w audycji „Submission Radio” powiedział wprost, że wymagania Dereka Brunsona co do rewanżu z Israelem Adesanya po ostatniej wygranej nad Darrenem Tillem nie interesują go i to on ma zamiar stanąć do walki o pas jako pierwszy.
„Ja mam dostać walkę o pas jako pierwszy. Ranking nie kłamie. Szczerze? Czekam aż on sam się do mnie odezwie. Jeśli odmówi nie będzie pierwszym, który to zrobił. Wielu z elity dywizji odmówiło.”
Derek Brunson jest aktualnie po pięciu wygranych z rzędu. Po brutalnej porażce z Adesanya na UFC 230 odbudował się on właśnie tą serią, a ostatnią walkę stoczył niespełna tydzień temu, kiedy to po świetnej walce poddał Darrena Tilla.
Jared Cannonier jest natomiast po jednej wygranej, gdyż poprzedni ciąg trzech zwycięstw z rzędu przerwał w październiku ubiegłego roku Robert Whittaker. Jared odbudował się natomiast niespełna miesiąc temu, kiedy to wypunktował Kelvina Gasteluma.