Mariusz Pudzianowski wychodzi zwycięsko z walki wieczoru gali KSW 61. „Pudzian” męczył Łukasza Jurkowskiego w parterze, aż wreszcie w 3 rundzie rozbił go w krucyfiksie.
Walka przez cały czas miała bardzo podobny przebieg. Jeśli Panowie byli w stójce, to Jurkowski szukał wszelkiego rodzaju uderzeń obrotowych, które miałyby powalić Pudzianowskiego. Jeśli jednak walka trafiała do parteru, to silniejszy był były strongman i perfekcyjnie dociskał z góry „Jurasa” powoli go rozbijając.
Gorąco zrobiło się w 3 rundzie, gdy Jurkowski zdecydował się na obrotowe kopnięcie w tułów „Pudzilli”, które naprawdę weszło i Mariusz znalazł się w parterze. Szybko się jednak pozbierał i przejął inicjatywę. Następnie doszedł do krucyfiksu, w którym bardzo ładnie rozbijał swojego rywala, aż wreszcie sędzia zdecydował się przerwać pojedynek.
Zapraszamy na nasz kanał YouTube, gdzie pojawiają się wywiady z bohaterami KSW 61:
https://www.youtube.com/watch?v=609Gq8egD-E