Jak podają różne źródła, na kolejnej gali KSW zobaczymy wiele głośnych walk. Jedna z nich ma być o mistrzostwo w kategorii średniej!
Zacznijmy od mniejszej, ale na pewno nie gorszej walki. Jak podaje portal „InTheCage.Pl” na gali z numerkiem 55 mamy zobaczyć walkę Sylwii Juśkiewicz (9-5) z Karoliną Wójcik (6-2). Sylwia w ostatnich dwóch walkach zaliczyła dwie dobre wygrane. Fani mogą ją dobrze znać przez to, że w swojej karierze walczyła m.in z Joanną Jędrzejczyk (16-4). Wójcik w ubiegłym roku miała szansę walki o pas Contenders Norwich gdzie przegrała po bardzo równej walce.
Drugą walką o której wiemy jest walka Damian Stasiak (11-7) z Patrykiem Surdynem (5-0). Stasiak po walkach w takich federacjach jak ACA (dawniej ACB), UFC czy RWC w KSW zadebiutował niecały rok temu, gdzie po bardzo taktycznej walce przegrał z Antunem Racicem (24-8-1) na punkty. Surdyn nie walczył od półtora roku, a w ostatniej walce pokonał solidnego Sylwestra Millera (9-3).
No i czas na wielki main event. Mamy zobaczyć tu rewanż, między aktualnym mistrzem KSW w kategorii średniej – Scottem Askhamem (19-4) a Mamedem Khalidovem (34-7-2). Starcie będzie rewanżem, gdyż w walce wieczoru KSW 52 Scott okazał się minimalnie lepszy od Mameda na punkty. Fani wtedy zasypali Scotta hejtem, mówiąc, że wyleżał on walkę i tylko przez to wygrał. Mamed sam odniosł się do tego mówiąc, że spodziewał się twardej „bitki” w stójce. Anglik przeprowadził tę walkę natomiast bardzo taktycznie. Była to czwarta wygrana Scotta w KSW, oraz trzecia porażka Mameda ogólnie w KSW, jak i z rzędu.
No i na koniec chcielibyśmy przekazać, że dowiedzieliśmy się o walce Marcina Rózalskiego (7-4) tylko, że nie do końca na KSW. „Rózal” ma zawalczyć w nowej federacji Macieja Kawulskiego na gołe pięści.