Kontakt:

MMA. Michał Kita vs Karol Bedorf 2 – droga do rewanżu w KSW?

91t7edkgaobx84w6i7h9bm6adj7ia8zv[1]

28 listopada 2015 na gali KSW 33: Materla vs Khalidov Michał Kita po raz pierwszy skrzyżował rękawice z ówczesnym mistrzem Karolem Bedorfem. Pojedynek zakończył się ciężkim nokautem, który Bedorf „zafundował” rywalowi w drugiej rundzie. Jak potoczyły się losu obu fighterów po tym starciu? 

Michał Kita – nie gra o wynik, tylko o emocje

Michał Kita po porażce z Karolem Bedorfem walczył w kratkę. Warto jednak podkreślić, że przed pojedynkiem o mistrzowski pas KSW „Masakra” zrewanżował się D.J Lindermanowi za porażkę przez nokaut, a w kolejnej walce pokonał Mike’a Wessela.  Jeszcze przed wspomnianą porażką z Lindermanem w walce wieczoru  na gali FA 8 Night of Heavyweights w Ergo Arenie Kita notował serię 4 zwycięstw z rzędu. Wśród pokonanych zawodników należy wymienić m.in. Toniego Valtonena (znanego z walk z Łukaszem Jurkowskim i Janem Błachowiczem w KSW) oraz Valentijna Overeema (brata słynnego Alistaira).

Skupmy się jednak na tym, co działo się po walce z Bedorfem

W kolejnej walce dla KSW Michał Kita poddał przez duszenie gilotynowe Michała Włodarka. Dzięki temu otrzymał szansę na zrewanżowanie się byłemu już mistrzowi na gali KSW 39 Koloseum na Stadionie Narodowym. Do walki jednak nie doszło, wskutek kontuzji Karola Bedorfa. Jego miejsce w karcie walk zajął Michał Andryszak, który niespodziewanie poddał Masakrę już w 1 rundzie pojedynku. Drugą porażkę z rzędu dopisał do rekordu Michała Vitor Pesta na gali XFN 3, kończąc bój przed czasem. W tej sytuacji Polak musiał odbudować się innej federacji, podejmując współpracę z Babilon MMA. W pierwszej walce dla nowego pracodawcy Michał Kita po emocjonującej walce pokonał na punkty Artura Głuchowskiego. Jednak już w kolejnym pojedynku zremisował z Łukaszem Brzeskim, a następnie uległ w kontrowersyjnych okolicznościach Ednaldo Olivieirze. Po tej porażce przyszedł czas na współpracę z organizacją FEN. W pierwszej walce dla nowego pracodawcy Michał Kita błyskawicznie pokonał Igora Pokrajaca, który po tym starciu zakończył sportową karierę.

Michał Kita – raz jeszcze KSW

Wydawało się, że Michał Kita zawalczy o pas FEN z Oli Thompsonem, jednak szybko pojawiła się informacja o ponownym zaangażowaniu tego fightera przez KSW. Faktycznie tak się stało. Już na gali KSW 54 Kita wszedł do klatki i udanie zrewanżował się Michałowi Andryszakowi za porażkę sprzed 3 lat.

Michał Kita od momentu walki z Karolem Bedorfem:

  • 8 walk
  • 4 zwycięstwa
  • 3 porażki
  • 1 remis

Karol Bedorf – początek fatalnej passy w KSW

Mimo efektownej wygranej z Michałem Kitą Karol Bedorf nie zachwycił. Wyraźnie widać było, że popularny Coco nie radził sobie z presją narzuconą przez rywala. Wygrał przez nokaut, i to brutalny nokaut, jednak do tego momentu (połowa 2 rundy) wyraźnie przegrywał. Warto podkreślić, że przed starciem z Michałem Kitą Bedorf notował serię 6 wygranych z rzędu. Po kolejnej obronie pasa KSW w walce z Jamesem McSweeney’em wydawało się ,że by to tylko wypadek przy pracy.

Fatalna walka Bedorfa z Rodriguesem

Sensacyjnie Karol Bedorf stracił pas w walce z Fernando Rodriguesem Jr. na gali KSW Circus of Pain. Zaskakująca była przede wszystkim fatalna dyspozycja ówczesnego mistrza. Brazylijczyk zdominował Polaka w tym starciu i w połowie drugiej rundy sędzia zmuszony był przerwać walkę. Złego wrażenia nie zatarła nawet szybka wygrana z Mariuszem Pudzianowskim. Na gali w Ergo Arenie Bedorf nie dał szans Pudzianowi i już w 1 rundzie zmusił rywala do poddania się.

Nieudana próba powrotu na szczyt

Zwycięstwo z Pudzianowskim było dla Karola Bedorfa kartą przetargową do walki o pas z Philipem De Friesem, który stanął do pierwszej obrony mistrzostwa KSW. Brytyjczyk całkowicie zdominował Karola Bedorfa. W pierwszej rundzie obrońca tytułu pewnie radził sobie w stójce, a po sprowadzeniu walki do parteru skutecznie „zamęczał” Polaka. Podobny przebieg miała 2 runda, w której Karol Bedorf poddał się po tym, jak Philip De Fries założył mu dźwignię na rękę. Szansą na powrót do elity było starcie z Damianem Grabowskim, jednak i ten pojedynek nie poszedł po myśli Szczecinianina.

Karol Bedorf po walce z Michałem Kitą:

  • 5 walk
  • 2 zwycięstwa
  • 3 porażki
Podążaj za nami!

#polishfighters

Leave Comment

Your email address will not be published.