Fani MMA! Przychodzimy do was z nowym projektem. „Kącik MMA” to typowania, felietony i artykuły w najlepszym wydaniu. Chcemy wejść na nowy poziom, stąd nowe projekty. Na początek mamy dla was typowanie walki dwóch wielkich prospektów, którzy są blisko związani z naszym portalem. Robert Ruchała (2-0) zmierzy się z Pawłem Szumlasem (1-0) w walce wieczoru gali Wieczór Walk 6.

Typowanie walki:

Miejscowa gwiazda i bohater – Robert Ruchała – już na starcie ma atut po swojej stronie. Walka na własnym terenie to zawsze psychiczna przewaga, ale jak to mówią „bramki strzelone na wyjeździe liczą się podwójnie”, więc Paweł Szumlas ma o co walczyć. Zarówno Ruchała jak i Szumlas to doświadczeni amatorzy. Obaj zawodnicy mają też mocnych sparingpartnerów.  Robert na co dzień może trenować z Filipem Wolańskim czy Pawłem Bielicem, z kolei Szumlas ma w BT Bielsko-Biała takich kolegów jak Rafał Haratyk czy Patryk Chrobak. Na zawodowstwie bardziej doświadczony jest Ruchała. Choć przyznajmy, nie jest to duża przewaga, bo ma tylko o 1 walkę zawodową więcej. W ostatniej walce podopieczny Rafała Lasoty pokonał na pełnym dystansie mocnego Dawida Karetę. W debiucie z kolei pokonał – również debiutującego – Mariusza Szyję. Tak więc na zawodowstwie Robert ma już spędzone 30 minut w oktagonie. Oba zwycięstwa, warto wspomnieć, były naprawdę wyraźne, a Ruchała pokazywał dominację zarówno w stójce, jak i w parterze ( w końcu posiada purpurę w BJJ).  Szumlas, czyli podopieczny Damiana Herczyka, w debiucie pokonał Daniela Roib z Mołdawii. Udało mu się to nawet zrobić przed czasem, co jeszcze daje taki dodatkowy smaczek.  Przed przejściem na zwodowstwo, Paweł bił się dla organizacji Babilon MMA. Stoczył tam 2 walki. Najpierw przegrał z Piotrem Kacprzakiem (obecnie 3-2 na zawodowstwie), a następnie wygrał z Tomaszem Smykiem na punkty.  Przechodząc już jednak do typowania… Myślę, że walka potrwa pełny dystans. Będziemy mieli tutaj sporo stójki, ale Robert Ruchała będzie zdeterminowany, by obalić swojego rywala i zaprezentować swoje parterowe umiejętności. Jeśli już to mu się uda, to myślę, że nie będzie szukał poddania za wszelką cenę, a umiejętnie będzie chciał punktować Pawła. Szumlas z kolei będzie bardziej agresywny i będzie starał się utrzymać walkę w stójce, ewentualnie obalać będzie dopiero wtedy, gdy cardio Ruchały spadnie. Myślę jednak, że przeważy tutaj doświadczenie z amatorstwa i zawodowstwa. Robert ma więcej walk na obu tych płaszczyznach i myślę, że będzie to kluczem do sukcesu.

Mój typ: Robert Ruchała – decyzja