Jak widać – Mark Godbeer (13-5) miał być kolejnym rywalem Marcina Różalskiego (7-4). Do sieci trafił szokujący wpis tego pierwszego zawodnika…
Mark Gobeer to były zawodnik UFC. Pokonał on (przez dyskwalifikacje) między innymi Walta Harrisa (13-8-1). Aktualnie walczący w ACA zawodnik opublikował szokujący wpis na swoich mediów. Zniknął on, więc muszę się posłużyć screenem InTheCage.Pl:
„”Jeb@ć to, ten dziwk@ jest mi dłużna 20 tysięcy funtów. Nie mówię tego nie mając żadnych dowodów. Zostałem zaakontraktowany przez Bryana Lacey’a, żeby walczyć z wielką polską sławą – Marcinem Różalskim i miałem za to otrzymać 20 tysięcy funtów. Walka była już zaakceptowana. (…) Dzien później dostaje wiadomośc, w której Bryan zaoferował mi dodatkowe 5 tysięcy, żebym nie przewracał. Sama stójka, w pieprzonym MMA. To nie jest kickboxing, żeby bić się tylko w jednej płaszczyźnie. Musiałęm wszystko sobie przemyśleć. Nigdy się nie sprzedam, a ustawianie walki pod gwiazdę jest ogromnym brakiem szacunku nie tylko w moją stronę, ale i całego angielskiego i polskiego MMA. Kiedy odmówiłem, pojedynek został odwołany. Straciłem 20 tysięcy, ale zachowałem godność. Bryan Lacey – straciłeś nie tylko mój szacunek, ale teraz odwróci się od ciebie wiele innych osób. Jeb@ć Ciebie i twoich kolegów, którzy chcą ustawiać walki.”
Jeden z użytkowników twittera wrzucił zrzuty ekranu z wypowiedzi Anglika, a do sytuacji odniosł się menager „Różala” – Artur Ostaszewski:
Były rozmowy o walce Różala dla ACA – kickboxing w małych rękawicach. Nic nie było podpisane. Szczegółów rozmów Godbeera z Bryanem i innymi nie znam, ale wygląda to na brednie i koloryzowane fakty. Wiem, że Mark jest na kolizyjnej z ACA, więc to pewnie element jego rozgrywki 🤷♂️ https://t.co/y1lsKVIymm
— Artur Ostaszewski (@ar_ostaszewski) July 21, 2020
Z tego co dowiedziała się nasza redakcja, dokładnie tak miało być i walka Godbeer vs Różalski miała odbyć się w K1.
Co sądzicie o tej sytuacji!?