Pierwsza runda:
Shore rozpoczyna od prób niskich kopnięć, a Brazylijczyk odpowiada kopnięcie w tułów. Prawy sierpowy Jacka i wejście w klincz. Próba haczenia, ale świetnie obronił to Aaron. Wymiana lowkicków i wejście w nogi Shore’a. Świetne rozbicie o siatkę ze strony zawodnika w czarnych spodenkach. Pracuje z pleców Phillips, ale dobrze kontroluje swojego rywala Shore. Podniósł pozycję „Tank” w Aaron wstał do klinczu. Próba rzutu — obroniona. Kolana w tułów ze strony zawodnika Jacka. Idealnie broni się Brazylijczyk do czasu! Położył rywala na matę Shore napierając na niego i jest wpięty za plecami. Mocne ciosy lądują na głowę Aarona, ale ten podnosi pozycję. Świetne kolano wylądowało na głowie rywala, który aktualnie przegrywa tę walkę przez m.in przewagę dwudziestu siedmiu ciosów Shore’a. Kontroluje rywala przy siatce Jack i obalenie skwitowane łokciem na koniec pierwszej rundy — rundy, która zdecydowania należy dla Jacka Shore’a.
Druga runda:
Atakuje Phillips prawym prostym a Shore atakuje middle kickami. Teraz to Aaron próbuje middlekicków i przełapał jednego z nich Jack! Jest obalenie ze strony „Tanka” i rozbijanie łokciami w półgardzie. Wciągnął do gardy swojego rywala Brazylijczyk, ale ten i tak częstuje go brutalnymi łokciami. Zamknięty przy siatce Aaron dostaje coraz więcej ciosów. Oddaje plecy Brazylijczyk i jest próba duszenia. Obronił to Aaron i kolejne mocne ciosy, po których prostuje pozycje zawodnik z dołu i jest duszenie za pleców! Czy tym razem się uda!? Tak jest! Świetne poddanie ze strony największego faworyta tej gali!