Były pretendent do tytułu mistrza świata w boksie i pogromca Artura Szpilki, Dereck Chisora (BOKS 32-9) poinformował, że jeśli w najbliższym czasie nie dojdzie do jego walki z Oleksandrem Usykiem (BOKS 17-0), to chce walki w MMA.
Chisora to jedno z bardziej cenionych nazwisk na świecie, jeśli chodzi o dywizję królewską w boksie. W swojej karierze mierzył się z takimi rywalami jak David Haye, Artur Szpilka, Carlos Takam czy Tyson Fury.
Brytyjczyk swój kolejny pojedynek w boksie miał stoczyć z Ukraińcem – Oleksandrem Usykiem, ale w ostatnim czasie zaczęły pojawiać się głosy, że do tej walki obecnie nie dojdzie i Chisora będzie musiał na nią trochę poczekać. Rozzłoszczony pięściarz szybko poinformował, że jeśli nie dostanie tej walki jak najszybciej, to zawalczy w MMA. Za cel obrał sobie od razu transfer do Bellator MMA.
Niektóre walki nie potrzebują kibiców, ale ta na pewno tak. Wszyscy czekamy na datę walki z Usykiem, ale jeśli będzie to trwać, to idę do Bellatora.
Co o tym myślicie? Uważacie, że Chisora miałby szansę w MMA?