Wyczekujcie przedpremierowej recenzji książki o Mike’u Tysonie na PolishFighters!
Dlaczego warto przeczytać książkę „Poskromić bestię. Nieznana historia Mike’a Tysona”:
– książka w stylu „Mojej prawdy” – z mnóstwem zabawnych, przerażających i mocnych anegdot prosto z życia Mike’a Tysona;
– wieloletni agent i przyjaciel Bestii przerywa milczenie i opowiada o latach spędzonych w Team Tyson;
– rzuca nowe fakty na temat życia i kariery Mike’a Tysona, jego otoczenia, stanowi dobre uzupełnienie jego autobiografii.
Opis z okładki książki „Poskromić bestię. Nieznana historia Mike’a Tysona”:
Był najbardziej zaufanym człowiekiem Mike’a Tysona. Zaprzyjaźnili się, gdy ten był nastolatkiem, a gdy w wieku 20 lat został mistrzem świata, stał się jego menadżerem i dzielił z nim mieszkanie. Choć ich relacja skończyła się w sądzie i zerwali ze sobą wszelkie kontakty, na pytanie o to, do kogo zadzwoniłby, gdyby znalazł się na bezludnej wyspie, Mike odpowiada dziś bez wahania: „Do Rory’ego Hollowaya”.
W tej książce wieloletni przyjaciel i menadżer Tysona po raz pierwszy przerywa milczenie. Tabuny kobiet, hodowanie tygrysów, zabawy z bronią i tuszowanie afer ogromnymi pieniędzmi – tak wyglądała jego codzienność w teamie mistrza świata wagi ciężkiej. Mike był królem życia, a Holloway jego aniołem stróżem, próbującym poskromić ciągle pakującą się w kłopoty Bestię.
Choć wydawało się, że w Mojej prawdzie Żelazny Mike zdecydował się na absolutną szczerość, okazuje się, że jest jeszcze wiele rzeczy, o których zapomniał albo nie chciał opowiedzieć. Holloway pokazuje, że prawdziwa historia Mike’a Tysona jest inna, niż przedstawił to w swojej autobiografii.
Jest zdecydowanie bardziej popieprzona.
Opinie o książce „Poskromić bestię. Nieznana historia Mike’a Tysona”:
Rory Holloway, kumpel Tysona z dawnych lat, przy pomocy Erica Wilsona rzuca sporą garść nowych faktów na czasy, które spędził z najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej. I raz jeszcze cierpnie skóra: można sobie tylko wyobrazić, czego mógłby dokonać Mike Tyson, gdyby poza ringiem częściej korzystał z hamulców. A że ta kolejna naga prawda o nim jest po prostu dobrze napisana, to czyta się ją tak, jak Żelazny Mike zadawał swoje mordercze ciosy – szybko i łatwo.
Janusz Pindera, komentator i publicysta
Mike Tyson powiedział przed laty, że „gdyby znalazł się na bezludnej wyspie, to pierwszy telefon wykonałby do Rory’ego Hollowaya”. Najbliższy kumpel i menedżer Mike’a pokazuje w tej książce drugą twarz Bestii. Fascynująca lektura, kulisy kariery i upadku Tysona, ciekawy wątek, dlaczego Don King próbował zdobyć sekstaśmy Tysona. Mike Tyson to skomplikowana osobowość. O dziewiątej rano to nie ten sam facet co o piętnastej czy przed północą.
Andrzej Kostyra, komentator boksu w Polsacie Sport
Do dzisiaj Mike Tyson wzbudza wśród fanów sportu powszechną gorączkę. Jeden z największych pięściarzy naszej ery wciąż stanowi dla nas enigmę. Skomplikowana lawina problemów w życiu prywatnym sprawiła, że ringowy koniec Bestii nastąpił o wiele za szybko. W książce poznajemy prawdę człowieka, który był z Tysonem od początku.
Piotr Jagiełło, TVP Sport
George Foreman twierdził, że Tysona powinno się zamykać, trzymać za kratami i wypuszczać tylko po to, żeby wykonał kilka skoków przez obręcze. Rory Holloway opiekował się Bestią na wolności. Jako menadżer, wieloletni przyjaciel i członek teamu, przy którym Mike omal nie został pierwszym sportowcem miliarderem. Rory pozwala nam znaleźć się u boku „najniebezpieczniejszego człowieka na ziemi”. Jaki jest naprawdę? Z jakimi demonami się zmaga? Dlaczego nie wykorzystał posiadanego potencjału? Palone sekstaśmy, przekupywane kobiety, zabawy z tygrysami i bronią. Czas na relację człowieka od sprzątania tego syfu.
Hubert Kęska
Biogram:
Rory Holloway
jeden z najstarszych przyjaciół Mike’a Tysona i jego były menadżer. W 1983 roku został członkiem teamu Tysona i pomógł stać się Mike’owi najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej w historii. W 1995 roku został oficjalnym menadżerem Tysona, uczestnicząc w negocjacjach dotyczących największego indywidualnego kontraktu sportowego w dziejach, o łącznej wartości 375 milionów dolarów. Mieszka w Connecticut z żoną, z którą są razem od ponad 30 lat.
Eric Wilson
pisarz i autor książek, mieszka w Nashville z żoną i dwiema córkami.
* artykuł pochodzi ze strony labotiga.pl
Zapraszamy do obejrzenia wywiadów na naszym kanale: