Federacja FEN od dłuższego czasu przyzwyczaiła fanów mma znad Wisły do wysokiego poziomu organizowania gal oraz do absolutnie hitowych starć podczas ich wydarzeń. Nie inaczej będzie 28 marca w hali Globus w Lublinie, bo walki zestawiane w FEN to nie teatr jednego aktora, a naprawdę wyrównane starcia!
Rafał Kijańczuk (8-2) przebojem wdarł się do świadomości fanów MMA nie tylko w Polsce, ale i w Rosji fantastyczną serią siedmiu zwycięstw z rzędu przez nokaut, z czego sześć w pierwszej rundzie. Za ten wyczyn został nagrodzony statuetką heraklesa, w kategorii odkrycie roku 2018 roku. Wspaniała seria zwycięstw przyniosła Kijanie szansę zdobycia mistrzowskiego pasa jednej z największych europejskich organizacji; Rosyjskiej M-1 Global. Khadis Ibragimov (8-2) okazał się jednak na tamten moment zbyt mocny. Po porażce przyszedł czas debiutu w Fight Exclusive Night i pasjonująca, przegrana przez Rafała walka z Adamem Kowalskim (12-5-1) podczas 25 gali organizowanej nad malowniczym krajobrazem jeziora w Ostródzie. Galę później młody talent odbudował się błyskawicznym zwycięstwem nad legendą kategorii półciężkiej w Polsce, Marcinem Zontkiem (17-13-0-2).
Marcin Wójcik (12-7) to zawodnik, którego umiejętności absolutnie nie współgrają z jego rekordem. Popularny Gigant to ścisła czołówka kategorii półciężkiej w Polsce. Marcin w swojej karierze mierzył się i wygrywał z bardzo mocnymi przeciwnikami jak Michał Oleksiejczuk (14-3-0-1), Wojciech Janusz (8-5), Tomasz Kondraciuk (12-8), Michał Fijałka (16-7-1), a także Marcin Łazarz (12-7). Zwycięstwa nad takimi rywalami doprowadziły Wójcika do mistrzowskiej walki z Tomaszem Narkunem (17-3) o pas KSW, którą przegrał w pierwszej rundzie przez poddanie. W 2018 roku Marcin postanowił wziąć udział w turnieju wagi średniej KSW, jednak ta wycieczka do niższej kategorii zakończyła się klęską, którą zafundował mu przyszły mistrz Scott Askham (19-4), piekielnymi kopnięciami w wątrobę. W październiku 2019 Polak odbudował się zwycięstwem nad Michałem Gutowskim (9-11-0-1), zdobywając tym samym mistrzowski pas organizacji Gladiator Arena.