Remigiusz „Remi” Gruchała po krwawym boju na gali Gromda 9 planuje powrócić do rywalizacji w sportach walki. 22-latek z Chojnic celuje w starcie z gwiazdą freak fightów – Amadeuszem „Ferrarim” Roślikiem, o czym poinformował w ostatnim wywiadzie na kanale Adrian Bolechowicz – Dziennikarskie Inspiracje.
REMI kontra FERRARI? ” To byłaby fajna walka!”
Remigiusz „Remi” Gruchała zyskał rozgłos po czerwcowej gali Gromdy. 22-letni fighter stoczył wówczas niezwykle krwawy i wyczerpujący bój zwieńczony zwycięstwem. Mimo to liczne obrażenia, które obydwaj zawodnicy ponieśli w tym starcu wzbudziły spekulacje dotyczące bezpieczeństwa pięściarzy rywalizujących w ringu Gromdy.
Zwłaszcza po tym, jak w Internecie pojawiło się zdjęcie Gruchały chwilę po zakończeniu tego zestawienia.
Zobacz również: Hardcorowe Kaszebe – będziemy tam!
Remi Gruchała wraca do gry. Celuje w starcie z FERRARIM
Po czterech miesiącach od tamtych wydarzeń „Remi” zdecydował się opowiedzieć o swoich planach na kanale Adrian Bolechowicz. Dzienniakrskie Inspiracje.
Życie daje Ci cytryny, to rób z nich lemoniadę! Dzwonią do mnie przedstawiciele różnych organizacji freakowych, kluczowi ludzie i pytają o walkę, a ja odpowiadam… Chciałbym się przejechać Ferrari.
Gruchała w rozmowie opowiedział również o leczeniu ran i powrocie do zdrowia po walce na gołe pięści.
Uważam że nie liczy się cel tylko droga. Kocham Gromdę. Ta walka dała mi ogromną popularność i sprawiła że jestem w tym miejscu, w którym obecnie się znajduję.
Czytaj także: Doniesienia: Jan Błachowicz vs. Magomed Ankalaev na UFC 282!
Ponadto Remi odniósł się do spekulacji na temat starcia jego przyjaciela Patryka „Gleby” Tołkaczewskiego z Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem.
Walka Gleby z Diego byłaby świetna. Ja jeszcze muszę potrenować, aby dojść do momentu, kiedy będę gotowy do walki z takim zawodnikiem jak Kubiszyn.
Całą rozmowę znajdziecie pod LINKIEM