Piotr Wawrzyniak odnosi pierwsze zwycięstwo od 2016 roku!
Wawrzyniak rozpoczął od kilku dobrych ciosów prostych. Postraszył wysokim kopnięciem. Kwestią czasu było, kiedy zaprzęgnie swoją bazę judo do walki. Doskonałe obalenie w wykonaniu Poznaniaka. Walka wróciła do stójki, w której Piotr po raz kolejny rozbił nos Aresa kilkoma ciosami prostymi, a następnie sprowadził rywala do siatki. Potężne kolano na koniec 1 rundy i fenomenalna wymiana przy siatce, w której sędzia Bosacki niemal zainkasował cios.
Adrian Błeszyński zainkasował w 2 rundzie potężne ciosy, które posłały go na deski, ale to jest cały Ares przetrwał, po czym zainkasował czyste kopnięcie okrężne, które tylko lekko nim zachwiało. Sędzia Bosacki po kolejnej salwie ciosów Wawrzyniaka zdecydował się przerwać pojedynek.