Mocne uderzenie w kategorii ciężkiej będzie jedną z atrakcji gali KSW 59. Niebezpieczny Michał Włodarek przywita w okrągłej klace lubiącego nokautować rywali Darko Stošicia.

Włodarek, który ma za sobą dłuższą przerwę od startów, powrócił do walczenia w roku 2019. Podczas gali KSW 52 Michał przywitał w klatce debiutującego w niej Chorwata, niepokonanego Srđana Marovicia. Walka rozstrzygnęła się błyskawicznie. Polak od początku ruszył na Chorwata i trafił go kilkoma potężnymi ciosami, po których Srđan padł na matę.

Wcześniej Michał walczył dla największej europejskiej marki MMA w roku 2016. Zmierzył się wówczas z Michałem Kitą, ale przegrał z nim przez poddanie. Po tym pojedynku popularny „Komar” miał blisko trzyletnią przerwę od startów w MMA.

W debiucie dla KSW Włodarek błyskawicznie znokautował mocnego Michała Andryszaka. Drugie starcie w okrągłej klatce nie zakończyło się już tak szybko, jednak po trzech wymagających rundach sędziowie orzekli zwycięstwo Michała nad znacznie bardziej doświadczonym Szymonem Bajorem. Natomiast podczas debiutanckiej gali KSW w Londynie, Włodarek został zdyskwalifikowany za użycie nielegalnego kopnięcia kolanem w walce z Olim Thompsonem.

Zanim Michał trafił do KSW miał na swoim koncie pięć zwycięstw i żadnej przegranej. Pokonywał tak znanych rywali jak: Marcin Wójcik, Jacek Czajczyński czy Daniel Omielańczuk. Najpierw jednak Włodarek bił się amatorsko i wywalczył tytuł mistrza Polski. Zdobył też tytuł mistrza Europy w shooto i tytuły mistrza Polski w zawodach grapplerskich. Swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w roku 2010.

Darko Stošić zadebiutował w zawodowym MMA dwa lat później niż Michał Włodarek. Dziś ma jednak na swoim koncie o siedem pojedynków więcej i doświadczenie wyniesione z wielu różnych krajów i organizacji.

Darko swoją przygodę ze sportami walki zaczynał od judo, w którym sięgnął dziesięciokrotnie po tytuł mistrza Serbii oraz dwukrotnie został mistrzem Bałkanów w kategoriach juniorskich. Potem zdecydował się na przejście do świata MMA, w którym na początku odniósł cztery zwycięstwa i tylko raz musiał uznać wyższość rywala w klatce.

Po pierwszej przegranej w karierze Stošić rozpoczął tryumfalny pochód przez klatki MMA różnych organizacji. Pokonał ośmiu kolejnych rywali i zdobył tytuł mistrzowski marki Final Fight Championship. W tym czasie nie udało mu się skończyć przed czasem tylko dwóch przeciwników.

Świetna seria zwycięstw otworzyła Darko drzwi do organizacji UFC. Pod skrzydłami tej marki Stošić zadebiutował w spektakularny sposób wygrywając przez nokaut już w pierwszej rundzie pojedynku. Niestety kolejne boje nie potoczyły się po myśli Serba, który trzy raz przegrał na kartach sędziowskich, musząc uznać wyższość w klatce swoich przeciwników.

Teraz Darko chce odbić się po przegranych i udowodnić, że jest jednym z najlepszych zawodników wagi ciężkiej w Europie. Dla Serba walka w KSW będzie również debiutem nad Wisłą. Do tej pory Stošić miał okazję bić jednak w wielu innych krajach. Głównie w Serbii, ale też na Słowenii, w Czechach, Bośni i Hercegowinie, Austrii, Niemczech, Szwecji, USA, Grecji i Chorwacji.

Darko dziewięć razy w swojej karierze wygrywał pojedynki przed czasem, w większości nokautując przeciwników. Michał Włodarek również słynie z siły swoich ciosów. Ich starcie może więc okazać się wojną błyskawiczną. Który jednak z nich padnie na matę, a który wyjdzie z klatki z rękami uniesionymi w geście zwycięstwa? Przekonamy się już 20 marca.