Jak podała organizacja KSW dwóch znakomitych zawodników zasili szeregi kategorii piórkowej!
KSW po nagłej sytuacji, kiedy wielu zawodników kategorii piórkowej, jak Marcin Wrzosek, Roman Szymański, a wcześniej również Bartłomiej Kopera przeszli do wagi lekkiej organizacja postanowiła reaktywować zaciętą rywalizację o pas w dywizji do 66 kg, kontraktując dwóch świetnych zawodników.
Jako pierwszy transfer ogłoszony został reprezentant Niemiec Max Coga. Zawodnik z Frankfurtu miał okazję zwiedzić wiele prestiżowych organizacji, jak M-1 Challenge, Superior FC, EFC, PFL, czy ostatnio GMC, w której zbudował serię dwóch wiktorii z rzędu. Interesującą informacją na pewno jest to, że Niemiec w drugim zawodowym pojedynku podjął Mariana Ziółkowskiego (21-8-1-1), którego pokonał przez większościową decyzję sędziów. Gdy jeszcze bardziej zagłębimy się w rekord Cogi zauważymy, że jego łupem padł również mistrz KSW w dywizji koguciej Antun Račić (24-8-1). Miało to miejsce podczas dziewiątej walki Niemca w 2013 roku. Coga pokonał Chorwata duszeniem zza pleców w drugiej rundzie.
Na myśl o Francisco Barrio (7-1) momentalnie kojarzy się zarówno tragiczna, jak i komiczna historia. Na KSW 51 Krystian Kaszubowski miał zmierzyć się w rankingowym pojedynku z Aleksandarem Rakasem. Na wieczór przed galą Chorwat wybrał się na spacer z psem, który pociągnął za smycz, powodując upadek, a w efekcie kontuzję wykluczającą go z debiutu w KSW. Przyjaciel Macieja Kawulskiego w zastępstwie polecił organizacji zatrudnić jego podopiecznego Francisco Albano Barrio. Niezliczona ilość telefonów nie pomogła jednak Argentyńczykowi dostać upragnionego angażu w największej europejskiej organizacji. Zawodnik American Top Team Zagreb po porannym treningu uciął sobie drzemkę, więc szansa na tamten moment przepadła. Ostatecznie z Kaszubowskim zmierzyła się legenda chorwackiego mma Ivica Trušček. Barrio od lipca 2012 do listopada 2014 roku stoczył sześć zawodowych walk, z których aż pięć wygrał, a jedynym który znalazł na niego receptę był znakomity Filip Pejić. Po tej porażce Barrio pozostawał nieaktywny aż do grudnia 2019 roku, kiedy to wygrał walkę z debiutującym Adim Durakoviciem. W lipcu bieżącego roku stoczył drugą walkę po powrocie, w której pokonał Aleksandara Jankovicia.
Francisco Barrio został ogłoszony na najbliższą galę KSW 56 jako rywal mistrza OKTAGON MMA Mateusza Legierskiego (6-0), zaś Coga zmierzy się z fenomenalnym Danielem Torresem (10-4).