Dla wszystkich tych, którzy liczyli na walkę Parnasse vs Gamrot, nie mamy dobrych wieści. Zawodnik z Czerwonego Smoka jednoznacznie powiedział, że takiego pojedynku nie będzie. Wszystko też uzasadnił argumentami, jak na mistrza przystało.

O potencjalnej walce Gamrota z Francuzem mówi się już długo. Miało nawet do niej dość jakiś czas temu i miał to być pożegnalny pojedynek Poznaniaka w KSW. Parnasse jednak nie chciał zgodzić się na limit wagowy do 69 kg. Do walki więc ostatecznie nie doszło. Teraz, gdy „Gamer” pokonał Normana po raz trzeci, Salahdine wyraził gotowość do walki. Jednak nic z tego nie wyjdzie.

Gamrot uzasadnił to tak:

Temat już jest zakończony definitywnie . Z tego względu, że po pierwsze, ja już raz podniosłem rękawicę, powiedziałem, że chcę walczyć. Dwa – on się nie chciał zgodzić na 70 kilogramów. A po trzecie, najważniejszy punkt jest taki, że miało być wtedy tak: toczę ostatnią walkę w KSW z Salahdinem i odchodzę. Salahdine się nie zgodził. Federacja zadecydowała, że mam stoczyć dwa ostatnie pojedynki. No to nie mogę się nagle w drugim zgodzić na Salahdine’a, bo tak jakbym sam siebie wtedy oszukał. Definitywnie z Salahdinem na pewno nie będzie walki.

Przed Mateuszem już ostatnia walka dla polskiego giganta, a potem czas na podbój UFC. Jesteśmy ciekawi kto będzie rywalem Polaka w najbliższej walce.