Nie musieliśmy długo czekać na komentarz Jorge Masvidala po porażce z Kamaru Usmanem. „Gamebred” wziął walkę w zastępstwie i pokazał kawał charakteru. Porażkę też przyjął jak na prawdziwego wojownika przystało.
Po walce Masvidal poświęcił swój czas mediom i powiedział:
Nienawidzę przegrywać. Nie będę szukał wymówek. Był lepszy. Są takie aspekty, w których go zlekceważyłem, ale były też momenty, że z lepszą formą spisałbym się dużo lepiej […] Popełniłem wiele błędów. Próbowałem się z ni bić momentami, ale nie miałem najmocniejszej kondycji. Gdy tylko się od niego uwolniłem, on mnie klinczował i wracał do swojego świata. Nie będę mu nic ujmował. Wygrał sprawiedliwie. Będę robił wszystko, żeby znów stać się pierwszym w kolejce i znów móc się z nim bić.
Teraz Usmana czeka prawdopodobnie walka z Gilbertem Burnsem, który miał być pierwotnym rywalem Kamaru na tej gali.