Roman Szymański (12-5) vs Filip Pejić (14-3-2)

Roman Szymański, to jeden z największych prospektów ostatnich lat. Zaczynał w boksie, stał się zapaśnikiem, a teraz jest już całkowicie wszechstronny. W stójce jak na naturalnego lekkiego dysponuje bardzo mocnymi ciosami, i kombinacjami. Jest to jeden z niewielu zawodników których klincz uwielbiam ogladać. Roman praktycznie ciągle atakuje rywali nawet w tej płaszczyźnie. W parterze Roman przechodzi do wielu poddań takich jak duszenia za pleców, kimury, czy gilotyny. Kondycyjnie jest całkiem okej, a odporność na ciosy jest na wysokim poziomie.

Filip Pejić to mocny kickboxer. Atakuje prostymi technikami typu prawe proste czy headkicki, ale używa też obrotówek. W klinczu i w parterze jest zdecydowanie gorszym zawodnikiem niż w stójce. Z dołu nie jest zaaktywnym zawodnikiem, z góry ma całkiem okej ground and pound i próbuje poddań. Cardio jest średnie, za to wytrzymałość bardzo mocna.

Podsumowanie:
Chorwat wchodzi na zastępstwo, i tutaj nie widzę elementu w którym zagrozi Polakowi. Przy dwu tygodniowym przygotowaniu będzie gorszy kondycyjnie, a więc w stójce poza pierwszą rundą dużo nie zrobi. Każdy element zapasów będzie natomiast należał do „Demolki”. Tutaj pytanie czy Polak zdoła poddać rywala, czy go wypunktuje. Mimo wszystko stawiam na decyzje, po całkowitej dominacji głównie w trzeciej rundzie.

Typ: Roman Szymański – Decyzja. (30-26).

Kursy buchmacherskie:
Roman Szymański – 1.50
Filip Pejić – 2.59