Kontakt:

„Musiałabym dłużej przemyśleć taką ofertę” – Dominika Filec o występie na gali HFO i walkach na gołe pięści

dominika filec1

Już 13go czerwca odbędzie się kickbokserska gala HFO, podczas której dojdzie do starcia pomiędzy mistrzynią Polski WKN i ISKA Dominiką Filec, a znaną m.in. z gal FEN Martą Waliczek – wracającą do zawodowych startów po 3 latach. Zapraszamy do zapoznania się z rozmową z uczestniczką tej walki, Dominiką Filec!

Cześć Dominika, miło po raz kolejny gościć Cię na łamach naszego portalu! Jak się obecnie miewasz, co u Ciebie?

Hej, dziękuję za ponowne zaproszenie do wywiadu!  U mnie wszystko bardzo dobrze. Cieszę się, że powoli wszystko wraca do normy i mogę wrócić na sale treningowe z znajomymi.

Za kilka dni zawalczysz na gali HFO.  Jak Twoja forma do tej walki, udało się ją bez problemu utrzymać w czasie trwania pandemii?

Nie ukrywam, że ostatnie miesiące były dosyć specyficzne. Wszystkie sytuacje z pandemią  błyskawicznie się stały- zamknięcie sal treningowych, siłowni itd. Z dnia na dzień trzeba było przestawić swój dom w miejsce do ćwiczeń, a nie do relaksu. Mimo zakazu wychodzenia z domu, przez obowiązkową 3 tygodniową kwaratannę codziennie ciężko pracowałam. Wykonywałam od 2-3 treningów dziennie. Stało się to moją codzienną rutyną. Treningi w domu nie odzwierciedlają treningu w klubie, ale w takich sytuacjach kształtuje się mocne charaktery. Codziennie byłam w kontakcie z moimi trenerami- Adamem Drygalskim oraz Piotrem Żurawikem. Wykonywałam w 100% plan treningowy przygotowania motorycznego przez trenera Piotra oraz codzienna indywidualna praca na worku bokserskim.

Czy jeszcze 2-3 miesiące temu miałaś na horyzoncie interesujące starcia, które z uwagi na późniejszą sytuację nie mogły się odbyć?

Ostatnią walkę zawodową stoczyłam 28 lutego na gali w Szczytnie o pas Międzynarodowej Zawodowej Mistrzyni WKN z Lilią Kazak. Po zwycięskim pojedynku nie dostałam żadnych ofert na najbliższe miesiące.

Twoją rywalką będzie Marta Waliczek, zawodniczka która jest rozpoznawalna wśród sympatyków kickboxingu, czy miałaś okazję prześledzić jej walki, np. na gali FEN? Co sądzisz o swojej przeciwniczce? 

Marta jest bardzo dynamiczną zawodniczką oraz doświadczoną. Oczywiście, że przeanalizowałam jej walki oraz sądzę, że damy obie efektowny pojedynek. Jej starcie na FEN z Różą Gumienną robi dość duże wrażenie, bardzo mocny pojedynek obu zawodniczek.

Od kiedy wiedziałaś o walce z Martą i czy zdążyłaś przygotować się taktycznie do tego pojedynku?

Nie spodziewałam się aż takiego szybkiego zwrotu sytuacji po apelu od Marty – o braku przeciwniczek. O walce dowiedziałam się 3 tygodnie przed od daty gali. Przez okres pandemii cały czas podtrzymywałam swoją formę. Jest plan taktyczny, ale nie będę go zdradzać.

Jak oceniasz organizację HFO? Czujesz, że możesz zostać tu na dłużej?

Mam nadzieję, że organizacja HFO będzie chciała związać się ze mną na dłużej.

Czy uważasz, że HFO wypełni w pełni lukę po braku gal m.in. szerzej rozpoznawalnego DSF’u?

Pewnie, że tak. HFO jest rozpoznawalną na rynku organizacją oraz rozpowszechnia dyscyplinę kickboxing wśród widzów na najwyższym poziomie. Sama organizacja gali w studiu telewizyjnym robi wrażenie, mimo trudności z pandemią – organizacja rozwija swoją działalność.

Jak wyglądał Twój czas w momencie trwania w Polsce największych obostrzeń związanych z koronawirusem? Poświęciłaś może czas na rozwijanie nowych pasji?

Skupiałam się głownie na rozwoju siebie  oraz  poprawianiu swoich słabych punktów w  kickboxingu, a również samodoskonalenie się w treningach siłowych i kształcenie swojej wiedzy w tej dziedzinie.

Podczas ostatniej gali WOTORE doszło do pierwszej w historii Polski walk kobiet bez rękawic, czy widziałaś ten pojedynek i co tak naprawdę sądzisz o takich posunięciach w sporcie jak walki na gołe pięści? Czy sama przyjęłabyś taką ofertę?

Widzowie potrzebują coraz więcej adrenaliny oraz krwi, dlatego chętnie zaglądają na walki na gołe pieści. Moim zdaniem ubiega to od sportowej rywalizacji i powraca do początku narodzin dyscyplin. Jest to brutalna forma przedstawiania sportów walki, musiałabym dłużej przemyśleć taką ofertę- na ten moment nie potrafię odpowiedzieć.

Twój najbliższy występ będzie można oglądać na antenie TVP Sport, czy więc świadomość do dotarcia do jeszcze większej liczby odbiorców, do czego może przyczynić się telewizja, dodatkowo Cię motywuje? Czy raczej na ten moment liczy się chęć zawalczenia jak najszybciej po przerwie?

Przerwa od treningów w klubie pobudziła we mnie jeszcze większy głód walki. Dla mnie głównie się liczy chęć poczucia kolejny raz adrenaliny i ukazanie siebie z jak najlepszej strony.

W międzyczasie docierały już do Ciebie propozycje kolejnych walk? Planujesz już kolejne występy?

Kolejny mój występ jest planowany na luty 2021 na gali w Mikołowie w 4 osobowym turnieju o pas Zawodowej Mistrzyni Świata w federacji WKF. Na ten rok nie dostałam kolejnych propozycji, ale z niecierpliwością czekam już na kolejne zmagania .

Dominika, z mojej strony to wszystko, dziękuję jak zawsze za Twój poświęcony czas na kilka dni przed startem!

Dziękuję za wywiad. Pozdrawiam i zapraszam 13 czerwca przed anteny TVP Sport.

Z zawodniczką rozmawiał Łukasz Adamiak

Podążaj za nami!

#polishfighters

Leave Comment

Your email address will not be published.