Łukasz Rajewski (9-6/1NC) za pomocą mediów społecznościowych wyraził chęć walki z Grzegorzem Szulakowskim (9-4) na lipcowym KSW.
Zacznijmy od tego, że sama propozycja zawodnika Czerwonego Smoka Poznań jest zaskakująca, ponieważ „Raju” w ostatnim czasie walczył poza organizacją KSW, a bilans tych walk wynosi 1-3, a 2 z tych walk były toczone dla Babilon MMA. Czy to oznacza, że Rajewski nie jest już związany z federacją Tomka Babilońskiego?
Szulakowski obecnie znajduje się na nieszczęsnej passie 3 porażek z rzędu. Oczywiście… Gamrot, Ziółkowski i Musaev to rywale z najwyższej półki, ale dla zawodnika z Namysłowa, porażka w tej walce mogłaby oznaczać rozbrat z KSW.
Rajewski tą propozycję złożył na swoim Instagramie:
Wracają gale KSW. Szulakowski bez rywala? Jestem.
Póki co nie wiemy czy dojdzie do takiej walki, z pewnością byłoby to jednak świetne starcie.