Zapraszamy do zapoznania się z wywiadem z mistrzynią federacji Carpathian Warriors – Karoliną Sobek (am.8-4) – która już w sobotę zmierzy się z Klaudią Sygułą (am.4-3) w pierwszej w Polsce walce kobiet na gołe pięści.

Cześć Karolina, witam Cię na polishifighers. Jak samopoczucie przed walką?

Witam wszystkich serdecznie, bardzo dobrze.

Będzie to pierwsza walka kobiet na gołe pięści w Polsce. Czujesz zaszczyt, że będziesz tak dużą częścią tego?

Zaszczyt zdecydowanie nie. Raczej jestem podekscytowana tym pojedynkiem i faktem, że wraz z rywalką będziemy pierwszymi w Polsce, które stoczą taką walkę.

Przechodząc do twojej przeciwniczki – Klaudii Syguły – jest dość mocno znana w Polsce. Myślisz, że zwycięstwo z nią pozwoli Ci lepiej się rozpromować?

Myślę, że w jakimś stopniu na pewno. Choć też sam pojedynek da trochę większą rozpoznawalność.

W momencie ogłoszenia tego pojedynku pojawiło się wiele głosów, że nie powinnyście walczyć na gołe pięści. Jakie jest twoje zdanie? Myślisz, że uda wam się udowodnić ludziom, że wy też możecie dawać świetne walki w tej formule?

Mam taką nadzieję, że właśnie pokażemy, że kobiety również mogą dać świetną walkę, nawet na gołe piąchy.

W lutym walczyłaś dla Carpathian Warriors. Jak wyglądają twoje relacji z nimi? Będziemy mogli Cię tam jeszcze oglądać?

Tak, w lutym udało mi się wywalczyć pas Carpathian Warriors po dość ciężkiej walce z Francuzką. Nasze relacje układają się świetnie, reprezentuję tą federację i mam zamiar podczas kolejnych edycji bronić pasa.

Ile walk w tym roku chciałabyś zrobić? Masz jakiś plan?

Na dzień dzisiejszy ciężko mi powiedzieć, ponieważ wiadomo jak wygląda sytuacja w kraju, ale jak tylko będą pojawiały się propozycję, to chcę walczyć jak najczęściej.

Trzymamy kciuki, żebyś często walczyła, bo twoje walki to zawsze przyjemność dla oczu. Czy na koniec chciałabyś dodać coś od siebie?

Dziękuję bardzo za dobre słowo i cieszę się, że walki się podobają. Z tego miejsca jak zawsze chcę bardzo podziękować mojemu teamowi Spartakus Rzeszów. To dzięki temu, że razem tworzymy rodzinę mogę cały czas się rozwijać i robić to co kocham.