Frank Mir w jednym z ostatnich wywiadów wyraził chęć stoczenia walki z Mariuszem Pudzianowskim. Były mistrz UFC pochlebnie wypowiedział się o KSW i zapewnił, że jest zainteresowany ewentualną współpracą z polską federacją.
1 kwietnia Frank Mir wypełnił kontrakt, którym był związany z Bellatorem, tym samym stał się wolnym zawodnikiem. Amerykanin wśród potencjalnych pracodawców wymienia m.in. KSW.
KSW wygląda na fenomenalne show. Wartość ich produkcji jest szalona. Mają oni tam ciekawe walki w wadze ciężkiej. Dla mnie na przykład taka walka z najsilniejszym człowiekiem na świecie Mariuszem Pudzianowskim byłaby bardzo interesująca – stwierdził Amerykanin.
Nie jest to jednak jedyna możliwość, którą Mir bierze pod uwagę.
Zawsze marzyłem o stoczeniu walki w Japonii. Pamiętam, jak oglądałem Pride w przeszłości, a teraz wygląda na to, że Rizin szykuje galę w sierpniu. To mnie interesuje. Jestem otwarty, możemy rozmawiać z różnymi organizacjami i różnymi firmami. Jestem otwarty zarówno na walki, jak i na komentowanie.
To trudny czas ze względu na pandemię, ale zapraszam do kontaktu za pośrednictwem mediów społecznościowych. Można do mnie wysłać wiadomość prywatną na Instagramie czy facebooku. Ja te wiadomości odczytam –dodaje były mistrz UFC.
Obecnie żaden z włodarzy KSW nie odniósł się do tych dywagacji. Chcielibyście zobaczyć tego fightera w karcie walk?