Wczoraj dobiegła nas przykra wiadomość o absencji byłego mistrza Karola Bedorfa (15-5) podczas łódzkiej gali KSW 53. Dziś organizacja po raz kolejny funduje nam gorzką pigułkę informacji w związku z kontuzją Mariusza Pudzianowskiego (13-7-0-1), która również wyklucza go z udziału w gali.
„Nawet najsilniejszy człowiek na świecie nie jest niezniszczalny.” – Tak na swoich mediach społecznościowych organizacja KSW kwituje informację traktującą o wypadnięciu Mariusza Pudzianowskiego z łódzkiej gali. Najsilniejszy człowiek na świecie miał podczas KSW 53 zmierzyć się z potężnym gabarytowo Francuzem portugalskiego pochodzenia Quentinem Domingosem (5-1).
Jak na razie nie wiadomo, czy niedoszły rywal Polaka zostanie zdjęty z karty walk, czy zostanie znaleziony dla niego inny przeciwnik. W naszej opinii jednak jest to dobra okazja do wypromowania Quentina przed ich ewentualnym kolejnym zestawieniem.