Podczas gali w Londynie Wasyl Łomaczenko pokonał Luke’a Campbella przez jednogłośną decyzję sędziów (119:108, 119:108, 118:109). Dzięki temu Ukrainiec obronił tytuł mistrza świata federacji WBO i WBA w kat. lekkiej, a dodatkowo zdobył wakujący pas federacji WBC.
Wsparcie z trybu na O2 Arena miało wspomóc Campbella w dokonaniu niemożliwego zdaniem wielu ekspertów. Anglik od pierwszych rund był aktywny w ofensywie i nie ustępował faworytowi sporadycznie, uderzając kombinacjami. Łomaczenko zdecydowanie przyspieszył tempo walki w 5 rundzie. Wówczas ruszył do ataku i był bliski posłania rywala na deski.
Łomaczenko dominował przez trzy kolejne rundy, a Campbell wyłącznie bronił się przed nokdaunem. Faworyt wrócił na właściwe tory w kolejnej fazie walki, jednak przewaga Łomaczenki była bardzo zdecydowana.
W 10 rundzie nastąpił kolejny ofensywny zryw Ukraińca, po którym Campbell zaliczył nokdaun. Brytyjczyk szybko zebrał siły i mógł kontynuować walkę. Arbitrzy zdecydowali o zwycięstwie Ukraińca (119:108, 119:108, 118:109), który do swojej kolekcji dołożył pas mistrzowski federacji WBC.