Trzy lata trwał rozbrat z UFC Nate’a Diaza. Były pretendent do tytułu i pierwszy w szeregach UFC pogromca Conora McGregora powróci do klatki na gali UFC 241. Jego rywalem będzie Anthonym Pettisem, a s tarcie odbędzie się w limicie kat. półśredniej. Czego możemy spodziewać się po powrocie charyzmatycznego Stocktończyka?
Na UFC 241 efektownych starć na pewno nie zabraknie, ale jedno z nich zapowiada się szczególnie interesująco. Były mistrz amerykańskiej organizacji i jeden z najefektowniej walczących zawodników Anthony Pettis skrzyżuje rękawice z młodszym z braci Diaz.
Ostatni raz Nate pojawił się w klatce UFC podczas gali oznaczonej numerem 202. Wówczas przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach z Conorem McGregorem, który w kolejnej walce sięgnął po drugi tytuł. Kapitalny występ Diaza sprawił, że kibice coraz głośniej zaczęli domagać się trylogii pomiędzy tymi zawodnikami. Mimo wielu zapowiedz ostatecznie do niej nie doszło. Niemniej jednak efektowny powrót Diaza może sprawić, że drogi tych fighterów ponownie się skrzyżują. Tym bardziej, że powrót McGregora planowany jest pod koniec bieżącego roku.
Z kolei Anthony Pettis przystąpi do tego pojedynku po zwycięstwie nad Stephenem Thompsonem. Show Time największe triumfy , podobnie jak Diaz, święcił w latach 2013 – 2015. W tym czasie udało mu się zdobyć tytuł mistrza UFC w wadze lekkiej.