Max Holloway po raz trzeci obronił tytuł mistrza UFC w wadze piórkowej. Podczas gali UFC 240 Hawajczyk na dystansie 5 rundy pokonał Frankiego Edgara jednogłośną decyzją sędziów.

The Answer od pierwszej rundy był niezwykle ruchliwy, wkładał dużo sił w próby obalenia, a także, dążąc do bezpośredniej wymiany. Edgar starał się skracać dystans, ale wyraźna przewaga zasięgu Holloway’a była dla niego nie do przejścia. ,,Błogosławiony” bardzo dużo pracował ciosami prostymi, które co rusz dochodziły do głowy pretendenta.

W pierwszej rundzie Frankie trafił mocnym ciosem podbrudkowym, jednak nie zrobił tym krzywdy mistrzowi, który momentalnie odpowiedział serią ciosów.

Kolejne próby obalenia ze strony pretendenta kończyły  się na siatce. Tam Edgar zainkasował jeszcze kilka sierpowych.

Holloway doskonale poruszał się  na nogach, a niemal każdy cios podbrudkowy z jego strony dochodził do celu. Edgar obalił rywala tylko w trzeciej rundzie, lecz ten po kilkunastu sekundach powrócił do stójki.

Na dystansie dwóch mistrzowskich rund sytuacja w klatce nie uległa zmianie. Edgar ryzykował coraz więcej, rzucając wszystkie siły do ataku, jednak pełna kontrolę nad pojedynkiem miał Holloway.

Decyzją sędziów: 50-45, 49-46, 48-47  zwycięstwo odniósł Max Holloway, dla którego była to 14 wygrana z rzędu w dywizji piórkowej.