Szpila pierwszy raz po dramatycznej walce z Dereckiem Chisorą zwrócił się do swoich fanów. Wbrew opinii wielu ekspertów i kibiców pięściarz z Wieliczki stanowczo wykluczył zakończenie zawodowej kariery.
– Nie oznaczać mnie w tych Waszych dyskusjach. Nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy, żeby kończyć. Boks to całe moje życie i czasami tak jest, że jedn cios kończy walkę. Szkoda tym bardziej, że byłem najlepiej przygotowany odkąd pamiętam – napisał na swoim profilu w sersie Twitter.
Podczas sobotniej gali boksu w Londynie Artur Szpilka poniósł najboleśniejszą porażkę w dotychczasowej karierze. Polak wdał się w wymianę ciosów przy linach, która zakończyła się bolesnym nokautem. Dla Szpili była to 3 porażka w 5 z ostatnich walk.
Wielokrotnie przed pojedynkiem Szpilka zaznaczał, że będzie to ,,bój o wszystko”, a ewentualna przegrana może bardzo skomplikować jego dalszą karierę. Tym bardziej, że ponownie pojawiły się spekulacje na temat możliwych starów Szpilki w formule mma.